Komentarze: 0
No właśnie dzisiaj chciałabym z Wami podzielić się
niezbyt cieszącymi spostrzeżeniami...:(
Otóż w świecie muzy , zauważyłam, że bród, bródność
oznacza, coś nowego, coś lepszego...
Czy nasz świat musi aż tak się nisko spadać....
Otóż chodzi mi tutaj o pannę Agulierę &
i dziewczynki z zespołu S...(nie pamiętam nazwy), ale
w każdym razie występuje tam : murzynka, jakas ze
skośnymi oczętami i jesszcze jakaś....
W każdym są trzy....
Ale może najpierw przyjrze się p.A.
oglądałam, kiedyś wywiad z nią MTV podczas
kręcienia teledysku do DIRTY...
Panna ta powiedziła, że już nie chce byc
taka słodziutka i w ogóle, nie chce aby
ktoś nia kierował jaka to ma być grzeczna,
ubierać się na różowo itd. itp.
Orzekła więc, że właśnie teraz wyzwala się
przez to, że wszystko jest brudne....
Wszystko jej kojarzy się z brudem...
A jezeli chodzi o zespół, trzech nastolatek...
to również dowiedziłam się dzieki MTV
że wielbią bród, bo..
DZIĘKI NIEMU STAJĄ SIĘ KOBIETAMI!!
nie innaczej moi drodzy...
Z słodkich nastolatek stają się kobietami dzięki
bródowi & odważnych strojach!!!
I to własnie wyeksponowały w ostatnim, swoim
teledysku.... Nie innaczej, były ubrane w czarne
obcisłe fatałaszki, wydeloltowane co nie miara
i oczywiście z odważnym makijażem...
Bo tak wyglada w naszych czasach transformacja
z niewinnej nastolatki W KOBIETĘ...